a tak poza tym,przynajmniej dla mnie weekend był cudny,mimo,że lało i wiało....dziewczyny pewnie mają inne odczucia, ale bez mrugnięcia okiem i zapasem cierpliwości wytrzymały z paputkami za co im paputki dziękują:)
co do naszej wyprawy na UFO, to ze względu na to,że się spieszyliśmy na mszę do katedry,ze względu na pogodę i na cenę wjazdu na górę(sknery z nas,co tu ukrywać), odłożyliśmy to na bardziej sprzyjające okoliczności...;)
a poniedziałek przywitał nas wiosennym słoneczkiem,ale nie obeszło się bez zimowego wiatru:)zajęcia szybko minęły, obiadek na uczelni był średni, a w tesco jak zwykle dużo ludzi...i nie mieli makaronu do spagetti..buu!
a tak poza tym to gites majonez...
jesteśmy z Asiutkiem z siebie dumne, bo poszłyśmy na dół po odkurzacz,a pan nam powiedział,że jak se wymienimy worek,to se możemy wziąć odkurzacz, bo on tego nie zrobi, gdyż nie chce sobie rąk "zaszpinić",bo potem nie będzie miał ich jak umyć, bo sam na vratnicy siedzi...worek czeka od rana na wymianę, wszyscy przed nami zrezygnowali z odkurzania...a my dzielne dziewczyny z Pol'ska nie dałyśmy się odesłać z kwitkiem..wg instrukcji vratnika wymieniłyśmy worek i jazda...Asik dzielnie poodkurzał nasz byt i jest czyściusio teraz;)
w ogóle Asiutek i Asik tryskają dziś humorem...5 marca chyba powinnam nazwać dniem Aś...przynajmniej tych z 4 piętra..bo jak to kiedyś powiedziałam..więcej Asiów nie pamiętam..za wszystkie Asie serdecznie żałuję..nie było to zbyt mądre(bo i też po % nigdy mądrze nie gadam..ale za to dużo..nie wiem,co gorsze), dlatego zmieniam powiedzionko na za wszystkie Asie serdecznie dziękuję:) ( i nie ma w tym żadnego lizusostwa)
no a z takich ciekawostek jeszcze,to właśnie przed chwilą Asik wrzucił cążki do kibelka przypadkiem i były łowy...no i był też spór między moimi paniami o wyższości rybek akwariowych nad zebrami tudzież odwrotnie...w końcu nie dosłuchałam jak się skończyło..ale ja to rzadko kiedy słucham,co się do mnie gada..i to mój błąd,bo potem nigdy nic nie wiem;)
aha i jeszcze coś, o czym nie pisałyśmy,a powinnyśmy...nasze współlokatorki Bułgarki są spoko:)
a to,że lubią czystość to nie wada przeca:)ale miło, że atmosfera w bunce jest przyjazna:)
pozdro 600
a poniżej kilka obrazków z niedzieli:)
Bratislavsky hrad raz jeszcze...
Heyah!
paputki wariatuńcie
4 komentarze:
wiadomo. Polak potrafi. nawet wymienić worek i wyłowić cążki:)
Może jutro będzie dzień Agaty i Gosi:) Byłoby fajnie jak wilk! ;]
Buzki
Radziłabym Ci nie liczyć na to, że jutro będzie dzień Agaty... :) wiadomo dlaczego... :] pozdro600 he he he
Dobri vecer, tu Paputek z Polska kolejny.. Długo się nie odzywałem, ale po nocnej podróży pociągiem z Bratysławy do domu (buuu.. :-() musiałem co nieco przyjść do siebie i odespać niewątpliwie mrożące krew w żyłach przygody, jakich zaznaliśmy wspólnie z moim współpasażerem Adamem, poznanym notabene w pociągu do Blavy, hihi.. :-) Niech ktoś spróbuje zgadnąć, w jakim celu tam jeździ co miesiąc.. ;-) Jeden wagon nieogrzewany - zmiana przedziału, drugi przedział ogrzewany ale światła się w ogóle nie dało wyłączyć, a w trzecim ogrzewanie i światło fungowały, tylko że kłopot mały z drzwiami był, w sensie widać, że "nasi tu byli" gdyż ich dolna część była wyrwana i ułożona elegancko na półce, i pomimo podjęcia heroicznych prób naprawienia zaistniałej sytuacji (z wykorzystaniem scyzoryka tudzież brudnego pokrowca na zagłówek) musieliśmy pogodzić się z nieco lepszą niż zazwyczaj akustyką przedziału.. ;-) Ale nie było źle, dojechaliśmy cali i zdrowi a słowackie czekolady i piwko chłodzą się już w lodóweczce. A tak już zupełnie poważnie, to chciałbym podziękować raz jeszcze wszystkim bardzo serdecznie, przede wszystkim Asi i Asi za ich nieskończone pokłady anielskiej cierpliwości i herbatki serwowane w ramach "obsluhy pro anglickeho krale", Gosi za pyszny tort oraz odkryty przede mną Sekret Jej Piękna a wszystkim pozostałym za bardzo miłe towarzystwo.. :-) Ten weekend był dla mnie naprawdę wyjątkowy, wypełniony od samego początku aż do ostatniej jego chwili uśmiechem, słońcem (choć się usilnie chowało za chmurami), czułością i świadomością, że obok jest Ktoś Najważniejszy.. :-):-*
Jeśli natomiast chodzi o UFO, to mieliśmy mimo wszystko okazję, by zobaczyć jego wnętrze, a nawet część panoramy bratysławskiej (że o co bardziej obskurnych zakątkach miasta nie wspomnę), a to dzięki filmowi "Nad pięknym, modrym Dunajem" opowiadającym w dosyć oryginalny sposób o perypetiach trójki panów trudniących się procederem kradzieży obrazów Andy'ego Warhola - gorąco polecam.. :-) Poza tym odwiedziliśmy znów Slovak Pub, gdzie zdołałem się popisać wszechstronną znajomością języka tudzież kultury warzenia piwa, zamawiając "dwudziestkę" zamiast "dwunastki" i gdzie dowiedzieliśmy się, że jednymi z największych centusiów na świecie są Hiszpanie, analizujący rachunek pod kątem jego zgodności z rzeczywistością przez jakieś 40 min.. :-) Bułgarki za to są faktycznie bardzo spoko, więc od razu przepraszam, jeśli w przeszłości byłem może zbyt surowy - faktycznie, nie ma nic złego w dbaniu o czystość, mogłyby zresztą pewnie nauczyć w tej dziedzinie niektórych stałych bywalców korytarza na IV piętrze. Mihaela zdołała je jednak przebić, wdając się ze mną w dyskusję, dlaczego nie należy zadzierać z dziewczynami, szczególnie jeśli akurat dopadł je "głód słodyczowy" - zabrzmiało naprawdę groźnie.. ;-) Cóż mogę zatem więcej rzec ? Było po prostu wyjątkowo i niepowtarzalnie a powrót do rzeczywistości, dzięki poprawiającej się z dnia na dzień aurze (dziś było 17C !!) okazał się w miarę znośny. Chociaż i tak tęskno mi tak bardzo za każdą z tych chwil.. Natomiast co do sprawy z odkurzaczem, to nie od dziś wiadomo, że Polki są najlepsze na świecie pod każdym względem i nikt im nie dorównuje, bo zawsze sobie poradzą.. I to nie jest komplementowanie przed 8 marca.. :-) Trzymajcie się zatem cieplutko i miłej wizyty jutro w teatrze, no i wspomnijcie czasem o wybawicielu Udręczonych Bratysławskich Dusz, którego trzeba bez przerwy obsługiwać.. ;-) Buziaki dla Was jak zawsze pełne wiosennego ciepła.. :-):-*
ho ho ...takiego komentarza, to ten, a jużw ogóle mój blog na oczy nie widział!
Prześlij komentarz