25 kwietnia 2007

wiosna w Bratysławie...

no właśnie..wiosna w Bratysławie jest cudna i dlatego mało przesiadujemy przed komputerem (stąd dłuuuuga przerwa na blogu),ale korzystamy z pięknej pogody,uroków Bratysławy,czasem też mamy obowiązki,gdyż sesja zbliża się wielkimi krokami...
A w takich warunkach, gdy słonko za oknem i mnóstwo zieleni (tu kasztany kwitły już 2 tyg.temu) to się chce tylko uciec gdzieś na łąkę albo też usiąść przy Dunaju i wygrzewać buzie...W ostatni weekend w Bratysławie były Dni otwarte...i mnóstwo imprez oraz wejścia do muzeów, galerii, czy innych ciekawych miejsc do odwiedzenia zupełnie za darmo...my byłyśmy w tym czasie w Budapeszcie, o czym wyżej...ale w niedzielę udało nam się załapać na wizytę na Devinie i w Zoo:D

a to kilka zdjęć z tamtego tygodnia..




oto nowy budynek Slovenskeho Narodneho Divadla...tak to teraz wygląda...po 21 latach udało się;) czy imponujące czy nie, oceńcie sami porównując ze zdjęciami statrego divadla(gdzieś w archiwum)..nam się średnio podoba..




na spacerku...




czasem lubimy sobie "pomaszkrtit'"

1 komentarz:

asik pisze...

Musicie mi powiedzieć jak dojść do tego nowego divadla!!

oj ślicznie ślicznie....i muszki też śliczne ;)